2012/04/16

Sakata Gintoki G.E.M. MegaHouse


Witam~! Tu Nayachi. To będzie moja pierwsza recenzja figurki, więc bądźcie wyrozumiali i mam nadzieję, że nie zanudzę was na śmierć >:P



Statuetka 1/8 PVC Sakata Gintoki "Shiroyasha"

Pochodzenie: Gintama (銀魂)
Postać: Sakata Gintoki (坂田 銀時)
Producent: MegaHouse (メガハウス)
Sculptor: Moriwaki Naoto (森脇 直人)
Wersja: Shiroyasha (White Demon, Biały Demon)
Cena producenta: ¥6800
Data wydania: 2012/01
Wysokość: 22cm
Nakład: Standardowy 

dodatkowe informacje:






Do pierwszego wydania bonusowa figurka popiersia "Amachi Sensei" (niestety nie zrobiłam zdjęcia jego, jednak wygląda dokładnie jak ten na zdjęciach producenta)






Gdy go ujrzałam było postanowione, że go kupuje~! Z miłości do anime, poza tym postać też bardzo sympatyczna. Poza tym naprawdę dobija mnie fakt, że tak mało robią statuetek facetów. W tej chwili najbardziej można liczyć na MegaHouse, może Alter od czasu do czasu coś zrobi... Ale nie oszukujmy się ile jest porządnych statuetek facetów w porównaniu do tego ile jest dziewczyn? Więc także i to było czynnikiem dla którego jeszcze bardziej go chciałam. No i nie żałuję choć miałam potem jakieś wahania, jednak gdy go ujrzałam nie miałam wątpliwości, że to dobry zakup. 

Sakata Gintoki to główny bohater zabawnej i dziwnej mangi "Gintama" autorstwa Sorachi'ego Hideaki'ego. W zasadzie to anime jak i manga jest o niczym, tylko raczej zabawną parodią i komedią. Jednak i w takiej serii od czasu do czasu dzieje się coś poważniejszego. I ta figurka przedstawia właśnie Gintoki'ego gdy trochę rozumu mu przychodzi do głowy. Wersja "Shiroyasha" przedstawia go jako Białego Demona podczas wojny z Amanto. Są to kosmici, a pierwsi z nich przybyli 20 lat od obecnego czasu i doprowadzili do zagłady samurajów. 










Pudełko jest ładne i myślę, że odpowiedniej wielkości. Wymiary to 22x28 (szer.,wys.). Z przodu ma jedno duże okieno, a  po prawym i lewym boku po trzy mniejsze, także znajdujące się u góry. Więc można sie ładnie przyjrzeć figurce nawet jeśli nie masz wcale ochoty jej wyjmować z pudełka. :) Podoba mi się kolorystyka i nadruki na pudełku. Nie jest ich nie wiadomo ile napaprane i tematycznie zrobione. 
Gdy otworzyłam pudełko, czując ten charakterystyczny zapach   zaczęłam jak najszybciej (jednak delikatnie otwierać). Folii ochronnej nie było ani zadużo ani za mało. Nareszcie~! 
MegaHouse dobrze się spisało. Nie mam jak na razie żadnych zarzutów co do tej firmy (jak na razie mam 3 statuetki od nich). Mimo jego jak być może się niektórym wydaje nudnej kolorystyce, całkowicie ciekawie go wykonali. Duże ładnych cienii i odcienów szarości czy na włosach jasnego błękitu, nie widzę żadnych niedociągnięć w malowaniu.


 Zbroja pomalowana jakąś lśniącą farbą, reszta jest matowa. Także na ubraniach ma dużo realistycznych marszczeń. Postać jest w naprawdę dynamicznej pozie i myślę, że MegaHouse powinno więcej robić takich figurek bo wychodzi im to nieźle. Jednak figurka stoi na jednej nodze i to może być problemem bo dość nieciekawie wyszli z tego problemu, żeby się nie przechylała do przodu niczym skoczek narciarski. W podstawce jest dziurka na plastikowy wspornik który podtrzymuje mu nogę. W rzeczywistości jednak aż tak to nie przeszkadza, jednak myślę, że to będzie minus w tej figurce. Do twarzy też nie mogę się przyczepić, ma ładne czerwone oczka i grymas na twarzy. Włosy ma bardziej ostre przy zakończeniach niż zaokrąglone (co wkurza mnie w niektórych figurkach). Co do podstawki - nie jest zła, ale nie zachwyca. Na pierwszych zdjęciach gdy ją zobaczyłam pomyślałam "co za debil ją zrobił". Czerwona, świecąca plastikowa a fuuu. Okazała się na szczęście ciemniejsza, ale i tak mogdliby się bardziej postarać i zrobić coś ołsom, a nie takie coś. 
A tu zdjęcia do porównania wielkości :-)







Ocena:
Wykonanie - 9/10
Prezentacja - 8/10 ( "-" za podstawkę i wspronik) 
Malowanie - 9/10
Pudełko - 8/10


Liczę na wasze komentarze~!

Poza tym: Kto ma być następny? Saber od Gift'a czy może Asuka od Yamato?